Dokładnie pamiętam uczucia mi towarzyszące podczas tej sesji. Byłam niesamowicie zmotywowana (i zmarznięta) aby tymi zdjęciami (i nagraniami, które...) rozpocząć kolejną serie trzech stylizacji dla konkretnej pory roku - tym razem jesiennego lookbooka. Jednak w międzyczasie okazało się, że zaczął padać śnieg, szyby od auta zamarzają kiedy tylko mogą a ja nadal marzę o tym, że uda mi się pogodzić wyglądanie modnie i stylowo z jednoczesnym czuciem stóp (już raz w tym roku zwątpiłam, czy na pewno uda mi się je jeszcze kiedykolwiek ogrzać). Dzisiejszy dzień miał być niesamowicie produktywny i mając chwilę czasu chciałam nagrać jak najwięcej filmików się dało i zrobić jak najwięcej zdjęć. Co lepiej motywuje do pracy jak fakt, iż bez sztucznego światła nie jesteś w stanie nic przeczytać w pokoju o 9 rano? Zimo, poważnie...?
W każdym razie witajcie w corocznym narzekaniu na ujemne temperatury (to już serio tradycja na moim blogu) oraz wspominaniu tych fajniejszych, cieplejszych dni - ostatnim takim był ten, kiedy robiłam zdjęcia z dzisiejszego posta. Trzymajcie kciuki aby było mi jeszcze choć raz dane tak wyjść i abyśmy w końcu wszyscy przypomnieli sobie jak wygląda słońce (które umożliwiłoby mi nagranie filmu, damnnn). Xoxo.
W każdym razie witajcie w corocznym narzekaniu na ujemne temperatury (to już serio tradycja na moim blogu) oraz wspominaniu tych fajniejszych, cieplejszych dni - ostatnim takim był ten, kiedy robiłam zdjęcia z dzisiejszego posta. Trzymajcie kciuki aby było mi jeszcze choć raz dane tak wyjść i abyśmy w końcu wszyscy przypomnieli sobie jak wygląda słońce (które umożliwiłoby mi nagranie filmu, damnnn). Xoxo.
piękna sesja, taka właśnie cudownie jesienna. :) u mnie na szczęście jeszcze nie ma śniegu, ale i tak jest tak szalenie zimno, że wychodzenie z domu stało się koszmarem, więc wychodzę na zewnątrz tylko wtedy kiedy muszę. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
Eh, niestety te zimne temperatury utrudniają wykonanie sesji zdjęciowej, a przekonałam się o tym na własnych stopach i rękach, kiedy po 2-godzinnej sesji nie czułam dosłownie stóp. Okropnie uczucie, ale fakt, że zdjęcia wyszły świetnie jednak pociesza. :D
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia!
WWW.PIANKAOFSTYLE.PL-KLIK!
Pięknie!
OdpowiedzUsuńwww.fashionmint.pl
Love the fall look! :)
OdpowiedzUsuńSo pretty! :)
YouTube | Blog: Geekette in High Heels | Instagram
Genialna stylizacja <3 Kurteczka wymiata !
OdpowiedzUsuń