Barcelona - part II

Witam wszystkich drugi raz z słonecznej Barcelony, która w wakacje tego roku niesamowicie mnie rozleniwiła -stąd też posty występują tak rzadko. Na szczęście w głowie mam kilka planów na następne posty więc czekajcie spokojnie na nowości, czy jak teraz jest bardzo popularne dookoła :

keep calm and wait for more.

Sagrada Familia - czyli najpopularniejszy budynek w Barcelonie, w Polsce tłumaczony na Świątynie Pokutną Świętej Rodziny. Kościół ten jest kolejnym dziełem Antoniego Gaudiego, którego ducha możemy znaleźć na każdej ulicy miasta w postaci budynków, ulic, miejsc. Budowę świątyni rozpoczęto w 1882 roku. Gaudi usilnie pracował nad budowlą do końca swojego życia, która w jego założeniu miała przypominać jeden wielki organizm. Wieże kościoła ukończono w 1920 roku. Sześć lat później projektant zmarł a budowa do dziś nie jest skończona. Przewidywaną datą ukończenia prac jest 2028 rok, ale data ta pozostaje jedną wielką niewiadomą gdyż podczas budowli powstają kolejne problemy. Jednym z nich na pewno jest brak projektów Gaudiego, które zostały doszczętnie zniszczone w czasie hiszpańskiej wojny domowej. W związku z tym co jakiś czas w całej Hiszpanii słychać protesty wobec dalszej budowy świątyni ponieważ..." Architekci odpowiedzialni za dokończenie projektu nie poszli zgodnie z planami Gaudiego, a tylko sprofanowali jego pomysł " - takie słowa padały podczas manifestu 400 hiszpańskich intelektualistów w 2008, którzy sprzeciwiali się dalej dalszej budowy bazyliki Sagrada Familia. Bazyliki od 2010 roku po podniesieniu rangi Sagrady Familii przez papieża Benedykta XVI.

Bazylika Świętej Rodziny zachwyca z każdej strony (także polski sklep na przeciwko ulicy jak i metro pod samą bazyliką), jednakże kolejki do niej odstraszają. Aby zwiedzić budynek od środka kilka godzin w kolejce przy 30 stopniach jest niestety koniecznością, dlatego razem z K. odpuściliśmy od razu gdy zobaczyliśmy, że kolejka praktycznie okrąża całą bazylikę. 

La Pedrera, Casa Milla czy Casa Batllo - charakterystyczne budowle projektu Gaudigo w centrum Barcelony. Każdy kolejny miał coraz dziwniejsze zaokrąglenia, wielkości okien czy sam dach.

Najsławniejszy targ w Barcelonie położony jest tuż przy głównej ulicy La Ramblas. Targ La Boqueria to miejsce tętniące swoim życiem. Świeże owoce i warzywa, wszystkie rodzaje mięsa i nasion, kolorowe i schłodzone koktajle w okazyjnych cenach przyciągają tak samo turystów jak i mieszkańców Barcelony. Targ czaruje nas kolorami, jednak musimy być uważni - przy takim tłoku nie trudno zostać okradzionym. W Barcelonie w ogóle nie dziwiły nas osoby z plecakami noszonymi z przodu, ludźmi zawsze trzymającymi swoje aparaty itd. Warto pamiętać, że w Barcelonie jest pełno kieszonkowców polujących zwłaszcza na turystów...

Niestety musiałam wrócić do normalnej wielkości zdjęć, a szkoda, bo chciałam by były jak największe! Mam nadzieję że to nie utrudni Wam czytania moich postów!

Pozdrawiam :)