CROATIA PHOTODIARY PART ONE

Nawet nie wiem kiedy minął miesiąc od mojego ostatniego blogowania. Wydaje mi się, że ostatni raz pisałam do Was zaledwie kilka dni temu. Praca za granicą zabrała mi dwa miesiące wakacji a myśl o zbliżającej się jesieni i powrocie na studia wciąż wydaje mi się zbyt odległa, by zająć się tym na ,,serio". Tak więc nie mam ani mieszkania ani złożonych do dziekanatu dokumentów i w pełni korzystam z ostatnich, wolnych dni. Czyli mniej więcej w przerwie od nagrywania i montowania filmów na mój kanał na YouTube przeglądam zdjęcia z wakacji w Chorwacji. W łóżku oczywiście. Niestety (stety) te kilka dni wolnego powoli się dla mnie kończą i wrócę tutaj z zdwojoną siłą. A tymczasem zapraszam na pierwszy post z zdjęciami z wakacji. Brela okazała się idealnym miejscem na odpoczynek a jej zatoczki zaskoczyły nawet najbardziej wymagającą plażowiczkę (tj. mnie). I te zachody słońca nad morzem - naprawdę spędziłam tam dobry czas. Pływanie w przejrzystej i ciepłej wodzie przez cały tydzień rozleniwiło mnie na dobre i już wiem, że jest to jedno z miejsc do których na pewno muszę kiedyś wrócić.  Zobaczcie sami!