7/26/2013

Poznań - part I

Z czym kojarzy Wam się Poznań ? Koziołki? Lech Poznań? A może Uniwersytet Adama Mickiewicza, który mocno się reklamował w moim liceum :)? Pomimo że jestem z wielkopolski, w Poznaniu nigdy dotąd nie byłam i właściwie o samym mieście nie wiedziałam kompletnie nic aż do teraz. Ponieważ natrafiła się nam z K. okazja odwiedzenia Poznania, nie wahaliśmy się ani przez chwilę i postanowiliśmy chociaż w jeden dzień zwiedzić to miasto. Szybko wyszukałam najważniejsze atrakcje i z mapą w telefonie (tzn screenem z google maps - zawsze coś ;)) ruszyliśmy na miasto! Zapraszam dzisiaj na pierwszą część,a już za kilka dni drugi post z Poznania.




Od czego zaczynamy? Oczywiście -Stary Rynek. Poznań przywitał nas piękną pogodą, więc wcale nie byliśmy zdziwienie kiedy wszystkie knajpki zapełniały się zmęczonymi zwiedzaniem turystami czy miejscowymi znajdującymi chwilę dla towarzystwa. A wybór jest przeogromny! My wybraliśmy ogródek Lecha (w końcu jesteśmy w Poznaniu!) a później udaliśmy się na przepyszną pizze w nowo otwartej restauracji, ale o tym smakosze napiszę za kilka dni! 
Rynek, czyli koziołki. Koniecznie o 12.00 warto znaleźć się pod ratuszem (a to wcale nie jest takie proste, gdyż można odnieść wrażenie że całe miasto gromadzi się tam o tej godzinie a szanse na zobaczenie koziołków z bliska wydaje się dość nikłe...). Mnie się nie udało, przyznaję. Całkowicie o tym zapomniałam kiedy ruszyłam rano na miasto, dopiero ok 11.40 zdałam sobie sprawę, że miałam być właśnie na rynku i czekać z aparatem na południe. Przyśpieszyłam kroku w kierunku Starego Rynku i brakło mi dosłownie minuty - dwóch by być tam punktualnie o 12. Zdążyłam tylko zobaczyć jak Pan grający na trąbce obok koziołków wraca z swojego miejsca i chowa się w drzwiach wieżyczki. Jeżeli będziecie w Poznaniu nie popełnijcie mojego błędu :)













Kolejny punkt, bardzo blisko Starego Rynku to Plac Wolności. Ponieważ temperatura rosła coraz bardziej postanowiliśmy tam odpocząć i spokojnie poczekać, zanim zwiedzimy kolejne miejsca w Poznaniu.










Ok, wracamy na rynek i zmierzamy drogą Świętosławską by zobaczyć Farę Poznańską, a dokładniej - Bazylikę Matki Boskiej Nieustającej Pomocy i św. Marii Magdaleny w Poznianiu. Pomimo tak bliskiej odległości z rynkiem, ta część Poznania wydaje się zakątkiem spokoju, gdzie daleko od gwaru turystów.






Zmęczeni zwiedzaniem ze mną? Odpocząć możemy w włoskiej pizzerii Olivio, która znajduje się na drodze Świętosławskiej (to uliczka, gdybyśmy szli z rynku w stronę kościoła Fary). Przepyszna pizza i super włoski klimat.






29 komentarzy:

  1. Fantastyczne zdjęcia :) Piękne miejsca :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Omg such an amazing place :)) I want to go there! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna stylizacja! Spódnica szczególnie mi się podoba!
    Co powiesz na wzajemną obserwację?

    zabawa-moda.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Poznań jest super, masz piękną spódniczkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. so nice <3 have a nice day :) hope you can visit me too :))

    xx
    beauthi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. nie wiedziałam że Poznań taki piękny ! uchwyciłaś piękne miejsca - kadry są super chyba sama muszę tam wpaść hehe ;p tymczasem zapraszam żebyś wpadła do mnie ;d
    http://majlena-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię oglądać Twoje zdjęcia. :)

    Świetne odpowiedzi, obserwuję. :)

    Zapraszam Cię do przeczytania na moim blogu Wywiadu z Moniką. :)
    Dołączam link: http://substancja-dajaca-zycie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. piekne zdjecia! Zapraszam do mnie, dzis wieczorem nowy post :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Super zdjęcia, widać, że miła wycieczka <3 Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne zdjęcia, bardzo ładnie jest w Poznaniu :>.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow! piękne zdjęcia;)

    http://linde-lo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie się Poznań kojarzy z moją koleżanką, która jest z tamtego rejonu :D Sama nigdy nie byłam w tym mieście, ale jak patrzę na Twoje zdjęcia to widzę, że muszę nadrobić zaległości! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cieszę się, że Poznań się Tobie spodobał. Kocham to miasto ;) chociaż jest kilka rzeczy, które potrzebuja uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  14. cudne zdjęcia ;)
    śliczny jest ten złoty zegarek <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja w Poznaniu mam siostrę, ogólnie uwielbiam to miasto;)

    zapraszam do mnie;

    http://hiddenndreamms.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. a ja nigdy nie byłam w Poznaniu, trzeba by się w końcu wybrać ;d
    śliczna biżuteria ♥

    OdpowiedzUsuń
  17. byłam w Poznaniu wiele razy- ładne miasto, ale zdecydowanie wole Wrocław!:)

    OdpowiedzUsuń
  18. W Poznaniu byłam kilka razy i kojarzy mi się tylko z konkursami i piłką nożną. :-)

    Przepiękne zdjęcia i ta spódniczka powala. <3

    OdpowiedzUsuń
  19. piękne zdjecia, mam rodzinę w Poznaniu, piękne miasto :))

    OdpowiedzUsuń
  20. a ja zawsze chciałam zwiedzić Poznać, fajne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  21. też robiłam to co ty jak pierwszy raz przyjechałam do Poznania :) niesamowite miejsce :D

    daria-b.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. ja też byłam ostatnio pierwszy raz w Poznaniu i zrobiło na mnie ogromne wrażenie! pomimo deszczu, bo szarlotka na ciepło z bitą śmietaną też była przepyszna!;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajnie oglądać swoje miasto na zdjęciach ;)
    Pozdrawiam, DaisyLine

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2017 emyllka