4/09/2015

What is in my bag?

W mojej torebce zawsze panuje wszechobecny i niekontrolowany chaos. Znalezienie kluczy zajmuje mi kilka minut a przy kasie zawsze denerwuję wszystkich, co są za mną, bo zanim znajdę portfel minie trochę czasu. A nie rzadko okazuje się, że karta bankowa i tak nie znajduje się w portfelu tylko w innej przegródce torebki. Tylko której...? Ot co, kolejny przykład na moje wieczne nieogarnięcie. Taka już sobie jestem zagubiona w tym świecie, więc dzisiaj postanowiłam uporządkować choć jedną rzecz w moim życiu - moją ulubioną torebkę. Pytanie tylko jak długo ten porządek będzie w niej panował. Znając mnie - do pierwszego wyjścia. Więc skorzystajmy na tym wszyscy i zajrzyjmy do mojej torebki - oto prezentuję Wam kilka rzeczy, które przeważnie mam w torebce!






Nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez portfela, kluczy i telefonu. Są to 3 rzeczy, o których zawsze sobie przypominam zamykając drzwi. W mojej torebce nigdy też nie brakuje notatnika, w którym zapisuje wszystkie terminy egzaminów, dni pracy itd. Bez takiego organizatora nie raz bym zginęła, serio. Odkąd pojawiły się nieco cieplejsze dni a słońce postanowiło o sobie przypomnieć - staram się nie wychodzić z domu bez okularów. Ich brak często uprzykrza mi życie, zwłaszcza gdy jestem w mieście pełnym kurzu i pyłków, które zawsze, ale to zawsze, trafiają na mnie i wpadają mi do oka, dzięki czemu przez całą drogę ,,trę" oko rozmazując cały makijaż. Okulary nie tylko chronią mnie przed takimi niespodziankami, ale też i przed słońcem, które choć kochane i utęsknione, czasami zwyczajnie przeszkadza w kroczeniu przez świat.



Jeżeli czeka mnie dłuższa podróż lub długi dzień poza domem zawsze szykuję sobie lekturę do przeczytania, aby umiliła mi czas spędzony w autobusie czy oczekiwanie swojego w kolejce. Jeśli wiem, że poza domem spędzę kilka godzin zawsze zabieram Tangle Teezer, który z moich rozczesanych przez wiatr włosów potrafi zrobić znośną dla otoczenia fryzurę. Moje włosy, jako słabe i delikatne przy najmniejszym podmuchu wiatru plączą się z sobą niczym słuchawki w kieszeni i na szczęście, Tangle Teezer jakoś sobie z tym radzi. Lubię mieć też zawsze coś do nawilżania moich ust, które właśnie z powodu zimna czy wiatru miewają gorsze dni i są popękane. Masełko do ust o smaku/zapachu kokosu (!! pachnie tak pięknie, że mam ochotę to zjeść) to jeden z moich ulubieńców.



O nieee, patrzcie na nią, wrzuca zdjęcia chusteczek i gum do życia, też mi fashionistka. Ale tutaj nie obejdzie się bez takich ,,zwyklaków", które są koniecznością w niejednej, damskiej torebce. Zawsze muszę mieć przy sobie coś do picia. Ponieważ mało jem, zawsze muszę mieć przy sobie jakąś wodę czy sok. Gumy do życia i chusteczki to dwie rzeczy, które bardzo potrzebuję, gdy ich nie mam. Dlatego też staram się je mieć zawsze przy sobie.



I jeszcze kilka rzeczy, bez których naprawdę nie wychodzę z domu. Zawsze muszę mieć telefon i słuchawki, które towarzyszą mi przy każdym wyjeździe. Lubię mieć też zawsze miniaturkę jednych z ulubionych perfum, których mogę użyć w każdej chwili.

A Wy? Co jest w waszych torebkach? Bez czego nie wychodzicie z domu? Dajcie znać w komentarzach!

Zapraszam także o...tutaj : FACEBOOK. Może ktoś polubił mojego bloga na tyle, by być na bieżąco?

Trzymaj się cieplutko!

59 komentarzy:

  1. Świetny post. Bardzo podobają mi się zdjęcia. Też nigdzie nie ruszam się bez mojego kalendarza. Własnie, muszę to powiedzieć.. Przepiękny zegarek. Uwielbiam takie klasyczne akcesoria.

    Niedawno zaczęłam swoją działalność na bloggerze, więc również zapraszam do siebie. Ja oczywiście zostawiam obserwację i będę wpadać często!
    http://irresponsibly.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny post :)
    Pozdrawia, obserwuje i zapraszam do mnie :)
    http://klaudddusia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiscie bez portfela, kluczy i telefonu. Choc pewnie mam wszystkie tez rzeczy o ktorych pisalas i dodatkowo zawsze mam zel antybakteryjny, takie male zabezpieczenie przed zarazkami :) Pozdrowienia

    mitt-nye-liv.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Portfel jest przepiękny! właśnie szukam jakiegoś, bo mój jest w opłakanym stanie ;-) A ta panda urocza :-) No i marzy mi się TT :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupuj Tangle Teezera jak najszybciej! Ja nie wyobrażam sobie już czesać moich włosów czymkolwiek innym ;)

      Usuń
  5. Śliczne etui!! *.*
    Książka musi być świetna, bo sam film już powala, a co do nieładu w torebce to podziwiam kogoś kto potrafi coś szybko znaleźć w torebce :P też mam z tym problem

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę, że jesteśmy podobnie zorganizowane ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. mam bardzo podobny portfel :D !
    a jeśli chodzi o moją torbę, to musiałabym pokazać książkę do fonetyki i zeszyt od gramy praktycznej... i parę innych pomocy naukowych :D bo przeważnie tylko to mam w torbie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. I wciąż ją kocham chyba kiedyś oglądałam ten film.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkiem możliwe :) I książkę i film bardzo polecam :)

      Usuń
  9. Więc tak... uwaga komentarz będzie długi! PO pierwsze nie mam torebki od grubo ponad roku ponieważ nie mogę znaleźć tej jedynej, a gdy wchodzę do sklepu i oczka mi się świecą na widok 'tej jedynej' patrząc na cenę chce mi się płakać. Dlatego wyszłam z założenia że jej nie potrzebuje! nosze jakieś małe co ledwo zmieści mi się portfel i telefon a jak idę gdzieś z chłopakiem to pieniadze daje mu do kieszeni (ponieważ ja jestem zamotana i zawsze wszystko gubię) a telefon upycham gdzieś do kieszeni lub go nie biorę w ogóle ponieważ gdy przebywam w Anglii mało go używam ;) jednak gdy idę do pracy zabieram ze sobą plecak i jest tam istny śmietnik słuchawki, papiery, paragony, opakowania po słodyczach, reszta z zakupów po tygodniu uzbiera sie z 10 zł drobniaczkami. Jednak gdy miałam torebkę zawsze musiały sie znaleźć jak u ciebie te 3 rzeczy! ale też książka! nie wyobrażam sobie wyjść w Polsce bez książki! w poczekalniach czy w czasie gdy czekam na znajomych zawsze czytam! Przyznam szczerze że baaardzo brakuje m torebki, ale wolę kupić tą jedyną niż nakupić z 10 i wkurzać się że to nie taka jaką bym chciała ;) Co jak co ale torebka powinna pasować do wszystkiego ;) pozdrawiam i zapraszam również do siebie. Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie wolę czytać takie długie komentarze :) Dobrze wiedzieć, że tyle wspólnego nas łączy :)

      Usuń
  10. Moja ulubiona książka!
    U mnie w torebce również chaos ale szukanie rzeczy opanowałam do perfekcji!

    Dziękuję za odwiedziny i zapraszam do obserwowania http://www.fashionmint.pl/
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. zawartość torby świetna ;) ale sama torba choć całkowicie jej nie widać bardzo mi się spodobała ;) http://creamshine.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. ŚWIETNE ETUI, JA TEŻ NIE ROZSTAJĘ SIE Z CHUSTECZKAMI :)

    Bardzo ładny, przejrzysty blog!

    Mogłabyś poklikać w linki do choies w moim ostatnim poście? Bardzo proszę, zależy mi na tej współpracy:)
    Mój blog
    Pomożesz?- jeśli tak koniecznie mi napisz komentarzu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eh, trochę spam, nie uważasz? Wejdę i poklikam, ale proszę Cię byś więcej nie spamowała na moim blogu :)

      Usuń
  13. świetne okulary! <3
    Zapraszam na mojego bloga  
    http://iknowtheuk.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  14. Kobieca torebka musi pomieścić dużo! Moja nauczycielka od języka polskiego mawiała, że kobieta musi mieć nieład w torebce, bo to właśnie czyni nas wyjątkowymi, że mimo takiego bałaganu jaki mamy i tak znajdziemy co chcemy, a mężczyzna pogubiłby się szybko. :D

    OdpowiedzUsuń
  15. ale masz słodki portfel <3
    zapraszam do mnie --> http://eunikovakinga.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja też bym zginęła bez kalendarza - takiego papierowego właśnie. Wszystko w nim zapisuję.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie wiem dlaczego wolę plecak. ;)) Czasami się irytuję, ponieważ do torebki wrzuciłabym wszystko bez ściągania... A tu plecak muszę ściągnąć, odpiąć, zapiąć. Tak to też pewnie ludzi w sklepie irytuje,bo zawsze mi chwilę zajmie. :D Jednak może to przez to, że nie lubię bałaganu. W plecaku wszystko ma swoje miejsce i łatwo mi się w nim odnaleźć. :D
    Chusteczki i portfel to must have. :D U mnie jeszcze legitymacja, której nie noszę w portfelu. Jakbym jej nie miała to też biletu miesięcznego i przy kontroli mogłoby nie być zaciekawie. ;D
    Mamy coś wspólnego - też muszę mieć zawsze przy sobie wodę i książke, jeśli wiem, że idę gdzieś, gdzie będę czekać itp. ;p

    OdpowiedzUsuń
  18. W mojej torbie to znajdzie się dosłownie wszystko. Nie żartuje. :)
    Imhurtingyouu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny portfel i świetne okulary!:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Przeuroczy case na telefon!
    "I wciąż ją kocham"-czytałam, piękna książka
    http://pyyysiaa.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudo portfel i pandusia ♡

    your-imaginatio-n.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale cudowne rzeczy! :) Mega podobają mi się okulary i case na telefon :) Znam ten chaos, niestety z mojej torebki przerzuca się często na cały pokój :D Jeżeli chodzi o mnie to ja również nie wychodzę z domu bez telefonu i portfela. Jeżeli świeci słońce to zawsze towarzyszą mi okulary przeciwsłoneczne, a zamiast słuchawek w drogę biorę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Love this! ♥
    You are making me jealous, pretty!

    adoorablee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. uwielbiam opowieści nikolasa sparksa! <3

    OdpowiedzUsuń
  25. Zakochałam się w Twoim portfelu ! :) Jest przeuroczy !

    OdpowiedzUsuń
  26. u mnie również jest masa rzeczy, które ciężko znaleść :)

    OdpowiedzUsuń
  27. mam Takiego samego TT, do torebki polecam kompakt. też mam złoty.

    OdpowiedzUsuń
  28. Chyba w każdej damskiej torebce panuje chaos :d
    pozdrawiam, www.mikrouszkodzenia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  29. widzę,że mamy podobne torebki;p a chaos to panuje w każdej torebce:D
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  30. W torebce czy plecaku zawsze mam gumy i chusteczki, to totalna podstawa. Po za tym znajdują się tam naprawdę różne rzeczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. u mnie akurat w torebce jest porządek, bo nie lubię jak czegoś nie mogę szybko znaleźć. a że zwykle mam tam tonę różnych rzeczy, to zdecydowanie ułatwia mi to poszukiwania. ;)
    pozdrawiam.
    http://poprostumadusia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  32. ostatnio mój złośliwy brat twierdził, że istnieje trzy stopnie bałaganu, przy czym trzeci jest najmocniejszy:
    1. Bałagan, 2. Bałagn, 3. Damska torebka.

    OdpowiedzUsuń
  33. w sumie to podobnie ;) tlyko u mnie też mam krem do rąk nawte jesli go nie używam haha

    OdpowiedzUsuń
  34. Dopiero co natrafiłam na Twój blog i muszę powiedzieć, że masz NIESAMOWITY potencał :o blog jest nieziemski, każdy post piękny a Ty bardzo dziewczęca. Z wielką chęcią obserwuję i pozdrawiam x

    http://www.mfashionmyobsession.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  35. idealnie, świetna książka oglądąłam film i jest to mój ulubiony z tego typu ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ale masz cudowny portfel ! :)
    ja też uzywam tangle teezer :))
    http://xblueberrysfashionx.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja raczej wolę nie robić zdjęcia mojej zawartości torebki ;P

    OdpowiedzUsuń
  38. fajny post ;)
    zdjęcia mi się podobają ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. przepiękne zdjęcia :) jedna sprawa: serio twoje słuchawki są takie niepoplątane bo ja zawsze mam milion guźlołków :) :D świetny post, przepiękny portfel i zegarek <3
    ps też pasowałoby mi posprzątać torebkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że nie :P Ale na zdjęciach musiały się jakoś prezentować :)

      Usuń
  40. Cudowny case na telefon *.* ładny kolor szminki, jeszcze nie miałam tych szminek z Essence.. :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2017 emyllka