6/01/2015

Maroon on me

Początkowo blog był dla mnie miejscem do gromadzenia wspomnień. Uwielbiam fotografię i chciałam mieć w sieci miejsce, w którym mogłabym wszystko zgromadzić, opisać i przy okazji pokazać innym. I tak mniej więcej to wyglądało przez pierwsze dwa lata. Jakiś czas temu postanowiłam spróbować rozwinąć swoją internetową działalność i zaczęłam traktować bloga poważnie a w między czasie założyłam kanał na YouTube. Ta decyzja przyniosła mi wiele radości i pochłonęła każdą wolną chwilę, ale na pewno jej nie żałuję. Oczywiście, wszystko ma swoje plusy i minusy, ale ostatecznie ja jestem bardzo szczęśliwa. A czy nie o to nam chodzi w blogowaniu? By znaleźć swoje miejsce, zainspirować innych i się spełniać ? Dlaczego Wy blogujecie? Uwaga, dzisiaj będzie dużo czytania i nie wszystko co napisałam jest miłe!



Dlaczego pytam? Bo moje blogowanie i vlogowanie nagle stało się małym szaleństwem, gdzie dzień rozpoczynam od odpisywania na maile, niech będzie, biznesowe. Za sprawą kanału na YouTube w przeciągu kilkunastu dni odebrałam kilka maili z pytaniem o współpracę. Nie będę rozdrabniać się w szczegóły, o tych, z których skorzystałam na pewno się dowiecie. Z kilku zrezygnowałam. I po co ja to wszystko tu piszę? Bo chciałabym z Wami porozmawiać na temat sensu blogowania. Kto bloguje dla swojej przyjemności? Kto po to, by dostać miliony dolarów ? Niestety ostatnio zauważyłam sporą część blogerek (i blogerów), którzy piszą (choć to trochę nadużyte w ich przypadku słowo, wszakże skleić kilka zdań nie jest większą trudnością) tylko po to by zostać drugą Maffashion czy Jessiką. Posty dodawane codziennie, byle o czym, byleby były. Zapewne znacie takie blogi i wydaje mi się, że takich właśnie jest najwięcej. I to wyczekiwania na pierwsze profity z blogowania, które nigdy nie nadejdą. Słyszeliście o tym, że dwie dziewczyny z Warshaw Shore też zaczęły blogować? Pierwszy raz źle się poczułam będąc blogerką, naprawdę. 



Cieszę się z tego jak rozwinął się mój blog. Zakładam, że większość z Was dba o to, by z każdym kolejnym postem Wasz blog był coraz lepszy. Sama to widzę odwiedzając nie raz i dwa kolejne blogi i cieszę się z każdego sukcesu naszej małej blogosfery. I naprawdę, chciałabym wiedzieć, co Was inspiruje do blogowania? Jaki jest tego cel? Chcecie kogoś zainspirować? Mnie na przykład bardzo na początku irytowało, gdy pewne osoby ,,inspirowały" się moimi zdjęciami. Jakiś czas po wrzuceniu przeze mnie w ,,świat" zdjęcia widziałam u innych osób (które mnie znają i śledzą) bardzo podobne fotografie. I na początku mnie to irytowało, traktowałam to jak kradzież pomysłów i jakaś niezrozumiała dla mnie chęć, po części, bycia podobnym do mnie (??!). Do czasu kiedy zrozumiałam, że te osoby się na mnie po prostu inspirują i powinnam być poniekąd dumna, że komuś tak bardzo podobają się moje zdjęcia iż też takie musi zrobić. Że komuś tak bardzo podoba się to, co robię, że też tak chce. Cieszę się, że jest kilka osób, które inspiruję i mam nadzieję, że z czasem będzie Was tu więcej i więcej! I po to ja bloguje. A wy? 











Sheinside top | NewYorker skirt | Bershka accessories | Tally Weijl bag | Newlook heels



Napiszcie koniecznie w komentarzach, dlaczego wy blogujecie? Jaki jest cel waszego blogowania? Co myślicie o blogach założonych tylko dla zysku? Znacie takie? A kto z was już na blogu zarabia?
 Chcę, by w komentarzach wybuchła dyskusja ! Piszcie!

35 komentarzy:

  1. Też ostatnio zauważyłam że jest sporo blogów gdzie przeważnie nastolatki zakładają je dla zysku. Dla mnie prowadzenie bloga to pasja, coś na co poświęcam czas. Chociaż bloga mam od 9 miesięcy to nie zarabiam na nim . Zauważyłam że nowe blogi szybko teraz zyskują duże ilości obserwatorów a posty dodawane codziennie nie idą w parze z ich jakością. Wydaje mi się że teraz jest moda na blogowanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, dla niektórych ważne jest by nabić jak najszybciej liczbę obserwatorów i wyczekiwać na darmowe ubrania, kosmetyki itd. Eh...

      Usuń
  2. Podoba mi się ta Twoja bluzka jest taka urocza *.*
    http://adrianna-h.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bloguję, bo sprawia mi to przyjemność, daje motywację do działania. Jest to jakby część mnie.. wspaniałe uczucie widzieć, że post czytelnikom się spodobał. Jednak jak widzę wymuszone, szybkie komentarze + poklikaj to.. odechciewa się.

    Obserwuję, bo widzę, że Ty nie jesteś jedną z nich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podobne zdanie co do samego blogowania. A takich komentarzy już się tyle nausuwałam, że brakuje mi słów, stąd też wpis.

      Dziękuję za obserwację!

      Usuń
  4. Bloguję gdyż uwielbiam modę i chcę trzymać kontakt z podobnymi osobami do mnie. Nowe posty które planuję są odskocznią od codzienności i zabawą. Widziałam parę blogów które utrzymują się z klikania lub reklam świadzczy to jednak o tym że zatracają swój własny styl na poczet stylu danego sklepu w którym pośredniczą w sprzedawaniu produktu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Po pierwsze, fajny ten zestaw ;) po drugie, ja mam bloga stosunkowo krótko, ale już zdążyłam zauważyć, że większość blogów liczy tylko na współpracę.. Laski z WS mają bloga? Serio? A które to takie?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ania Mała i Magda, czyli super duo emandemws.blogspot.com - żeby nie było, ostrzegałam !

      Usuń
    2. 'hejka', 'okejka' Haha 😂

      Usuń
  6. Bardzo mądrze to ujęłaś. Choć od niedawna bloguję, zjawisko wrzucania do postów" tego co popadnie" jest mocnym "trendem" w blogosferze. Osobiście swój blog traktuje jak pewnego rodzaju pamiętnik, który pozwala mi opisać chwile, tak dla mnie ważne oraz "wygadać się" na tematy, które mnie interesują. Mój blog jest bardzo rodzinny i każdy może w nim znaleźć coś dla siebie. A bardzo mnie cieszy, jeśli mogę być dla kogoś " inspiracją" w jakiejkolwiek dziedzinie życia. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki, ale szkoda, że nie przeczytałaś tego co napisałam :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Choć mój blog nie jest popularny to jego prowadzenie sprawia mi przyjemność. Cieszy mnie każdy konstruktywny komentarz i daje motywacje do dalszej pracy, jednak zdarzają się takie demotywujące typu "fajny post, poklikasz". Czasem blog to dobre miejsce na podzielenie się swoimi uwagami na jakiś temat. Uważam, że jeżeli mamy możliwość współpracy z jakąś firmą to ok, ale pod warunkiem że nie stworzymy sobie zaraz cenniku i nie uderzy nam sodówka po jednej współpracy.

    Podoba mi się zestawienie kolorystyczne całej stylizacji:)

    OdpowiedzUsuń
  9. jak najbardziej podoba mi się Twoja stylizacja, jest w moim guście, uwielbiam się podobnie ubierać :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Genialny look, chcę taką spódnicę <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Wśród dzieci i młodzieży 13-16 lat panuje dziwna moda na jakieś "obsy i komy", które są niesamowicie irytujące. Gdy odpowiednia ilość się nie zbierze lub gdy zainteresowanie jest znikome, na tych blogach pojawia się notka o beznadziejnym życiu, problemach i braku miłości, które ostatecznie sprowadzają się do jego usunięcia. To nie jest blogowanie z pasji czy potrzeby, to jest blogowanie dla "fejmu", bo wszyscy teraz blogują. Ja prowadzę bloga, bo jest to miejsce, gdzie mogę się wypowiedzieć, czasem pochwalić i wiem, że są ludzie, którzy czytają moje wpisy, do czegoś ich zachęcam lub odradzam kupno danego produktu. Każde moje słowo jest przemyślane, staram się pisać regularnie i o istotnych rzeczach. Jeśli chodzi o współpracę, to wydaje mi się, że mój skromny zakątek w internecie jest zbyt mało znany, bym mogła się jakiejkolwiek spodziewać. A jeśli natomiast jest niewartościowy dla oferujących współpracę, to też nie mam z tym problemu, bo i tak piszę dla siebie innych, a nie po to, by otrzymywać darmowe fanty a potem je recenzować. Jedyną przemiłą i pouczającą okazją było dla mnie spotkanie blogerek, które (tak mi się wydaje) doceniają mój wkład w prowadzenie bloga i pokazywanie w nim siebie, a nie kogoś, kim nie jestem :) Także, korzystaj z ofert, które Cię nie wykorzystują (!!) i ciesz się z tego, że Twój blog jest tak dobry, bo osobiście go uwielbiam i zawsze chętnie czytam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Dla mnie blogowanie jest czymś więcej niż tylko pisaniem tekstów i oczekiwanie na obserwatorów. Uwielbiam moment kiedy ktoś prosi o rade, o przepis. Kiedy znajomi piszą o więcej przepisów w danej kategorii, o więcej rad lub po prostu mówią, że są dumni :)
    www.mikrouszkodzenia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Założyłam bloga, żeby nie zmuszać już koleżanki do słuchania wrażeń o kolejnych kosmetykach, teraz jak chcą to przeczytają co myślę o danej rzeczy. :p Dopiero zaczynam, ale oczywiscie chciałabym mieć bloga, który prezentuje się co raz ładniej i odwiedza go co raz więcej osób. Jak komentuje u kogoś to staram się wypowiedzieć zawsze na temat danego post, bo nikt mądry nie będzie wchodził po komentarzu "fajny blog zapraszam do mnie", a przynajmniej nie będzie miał ochoty zostać na dłużej, a chyba o to w tym też chodzi :p

    Ps. Ładny top :)

    OdpowiedzUsuń
  14. bloguję, bo czytam dużo blogów i też mam na to ochotę :) niestety nie zawsze mam na to czas i powstają potem z tego długie przerwy.. :<

    OdpowiedzUsuń
  15. Blogowanie coraz częściej odbywa się wg zasady - jeśli koleżanka z klasy ma bloga to ja nie mogę być gorsza. Dla mnie szczególnie ważne są chwile gdy słyszę od nieznanej osoby, że to co piszę w jakiś sposób mu pomogło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do mnie raz podeszła dziewczyna i powiedziała mi, że czyta mojego bloga. Zaskoczenie i radość nie do opisania :)!

      Usuń
  16. Dlaczego bloguję? Jaki mam cel?
    Choćby to, że większość moich znajomych ma odmienne gusta, lubi inny rodzaj książek - prowadzę bloga opartego głównie na recenzjach książkowych. Ja natomiast BARDZO lubię rozmawiać o tym co przeczytałam. Cel? Chciałabym podzielić się moją radością z odkrywania innego świata. I może, kto wie? Zachęcić kogoś do sięgnięcia po choć jedną pozycję. Ach!! I marzę o dyskusjach książkowych.
    Blogi założone dla zysku? Ble, fuj i ogólnie odsuń się ode mnie. Nie rozumiem tego, może być to cel podrzędny, ale nadrzędny, ogólny, główny powinien być inny!! Czy znam takie? Wystarczy wejść do grupy np. na facebook i popatrzeć, gdzie są posty: kliknijcie linka, dajcie screena.... blablabla...
    Ja na blogu nie zarabiam, jeszcze. Dlaczego jeszcze? Primero, mój blog jest jeszcze w powijakach, a sama nie czuję się na tyle ... dobra(czy to odpowiednie słowo?) pisać do firm z prośbą o współpracę, słyszałam zresztą, że można mieć na to nadzieję dopiero mniej więcej od 6 miesiąca bloga. Sama raczej nie napiszę o współpracę, a jeśli kiedyś dostanę propozycję odbiorę to jako nagrodę, że jestem DOBRA i można mi zaufać, do tego dążę, do bycia kimś, kogo zdanie to nie śmieci, ale konstruktywne wypowiedzi.
    http://scg-po-prostu-ja.blogspot.com/ - zapraszam do siebie
    SCG

    OdpowiedzUsuń
  17. A ja swojego blogowania chyba nawet blogowaniem
    Nie nazwalabym. Mam bloga dlatego ze chce sobie czasem pocwiczyc jezyk japonski. Nie zalezy mi by ktokolwiek to czytal badz ogladal. Podobnie z filmikami na yt.
    Zadnym znajomym nikomu nie udostepnilam linkow. Bedzie sie z tym powoli dzialo to co sie ma dziac.
    Moze glupio robie? Nie afiszujac sie i do kazdego posta na fb/twitterze/asku/instagramie (co z tego ze zadnego nie mam) nie wklejajac linka i tego irytujacego 'obs~obs kom~kom' ?

    Przepraszam za brak polskich znakow (japonska klawiatura na komorce (takie 'combo' czy jak to sie w grach mowi)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja zaczęłam blogować właśnie dla własnej przyjemności i z chęcią podzielenia się z innymi tym co mnie otaczana na co dzień. Chcę zbudować swoje miejsce w internecie gdzie ja sama z chęcią bym zaglądała. Niestety jakiś czas temu nie miałam czasu na blogowanie ze względu na naukę ale teraz staram się to wszystko nadrobić i zadbać o to aby już więcej nie zaistniała taka sytuacja :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja bloguję, bo chcę mieć swoje własne miejsce w sieci. Traktuję bloga jako taki modowy pamiętnik, może z czasem gdy poczuję się pewniej zacznę pisać dłuższe posty o rzeczach, które mnie interesują, o codziennym życiu. Blogosfera jest też jedną wielką inspiracją i sama chciałabym kiedyś kogoś zainspirować :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Bloguję, ponieważ sprawia mi to przyjemność, motywuje do działania i z chęcią dzielę się moimi spostrzeżeniami. Przez blogosferę można poznać całą masę fajnych ludzi. Niestety w tym roku zaniedbałam mojego bloga, gdyż miałam bardzo dużo nauki, ale teraz będę starała się nie zaniedbywać bloga :) Świetna stylizacja i piękne zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajny post,mi blogowanie sprawia przyjemność,ale też miło jest czasem coś dostać za to co się robi:),niby drobna rzecz,a cieszy:)
    Świetny look:))

    OdpowiedzUsuń
  22. Bloguje bo po prostu lubie robic zdjecia i kocham mode...fajnie jest miec miejsce gdzie mozna to wszystko razem laczyc :)

    OdpowiedzUsuń
  23. pierwszego bloga założyłam z nudów, bo koleżanka koleżanki miała. Ja też tego zapragnęłam i mimo, ze nie był to odwiedzany blog, pisałam go z przyjemnością i zapoznałam się troszeczkę z blogosferą. Teraz postanowiłam zacząć wszystko od nowa, ale pojawić się z czymś innym i nie tak popularnym jak lifestyle czy outfity:) Pisanie bloga jako 11 czy 12-latka pomogło mi troszeczkę i z dnia na dzień poprawiałam również swój styl pisania, poprawiałam własne błędy i poznałam więcej słów. Może własnie dzięki temu teraz mam 6 na polskim, ahah!:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo dobrze to określiłaś. Nie lubię blogów, które są tylko dla zysku, bo przeważnie nie ma tam żadnej sensownej treści.Fakt, kiedyś pisałam codziennie,ale byłam przekonana,że jak będe często pisac to ktoś to wreszcie skomentuje (na moim pierwszym blogu jedyną odwiedzająca mnie osobą była moja przyjaciółka). Teraz już wiem na czym polega blogosfera i że tak na prawdę pisanie codzienne jest po pierwsze męczące, po drugie niepotrzebne. Wracając do tematu... nie lubię podejścia osób, które zakładają blogi tylko dla zysku. Sama jestem w blogosferze juz 5 lat, miałam kilka blogów i nigdy nie miałam żadnej współpracy.
    Dlaczego bloguję? Najpierw to było za namową koleżanki. Później zaczęłam odkrywać w tym radość. Blogosfera to wielki obszar, na którym nie chodzi tylko o to,by pisać bez sensu i zbierać komentarze. Komentuję blogi różnych osób, one mnie inspirują. Czasem mam więlką ochotę powiedzieć o czyms innym, podzielić się z nimi jakąś rzeczą. Czyli mówiąc w skrócie blogowanie sprawia mi przyjemność.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja bloguję z wielkiej pasji i cieszy mnie każdy obserwator i każde najmniejsze wejście bloga. Niestety w blogosferze jest mnóstwo osób, które liczą na szybkie zyski i często ich pierwsze posty dotyczą ubrań z azjatyckich sklepów i nabijania "klików" itp.

    OdpowiedzUsuń
  26. Hejka ja tu natrafilam przez youtube. Bloga nie posiadam i nie zamierzam zakładać, bo mnie to kompletnie nie interesuje. Założyłam kanał na youtube, bo interesuje mnie montaz filmow i chcę się rozwijać w tym kierunku i uczyć się coraz więcej i więcej. Jeśli chodzi o przyczyny prowadzenia blogów, to uważam, ze jesli ktos ma ochote i wie jak krecic hajs z blogow to czemu nie. Nie jest tak, że jeśli ktos robi to z pasji to super, a jeśli ktoś robi to dla zysku to jest bebe. Jeśli jego czytelnikom nie przeszkadza ten fakt, ze robi to dla $$ to czemu nie. Myślę, ze dla wszystkich jest miejsce w internetach ;)
    I żeby moj post nie pozostał zupelnie anonimowy podpisze go linkiem z YT (bo nie mam bloga). Zycze powodzenia. Pozdrawiam
    natala
    https://www.youtube.com/user/nataliusiunia/feed

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2017 emyllka